Dzień dobry wszystkim blogerkom!
Pewnie już mało kto o mnie pamięta, ale nie odmówię sobie tej prostej przyjemości jaką jest pisanie tutaj :) Siedzę w mojej własnej, maleńkiej kuchni i dopijam kawę.
U mnie wszystko dobrze, jestem szczęśliwa i spełniona :)
Kupiłam sobie wreszcie w miarę dobry aparat, więc teraz będę Was zasypywać gradem zdjęć :D
Bardzo się stresuję, ale czuję też podekscytowanie, bo czeka mnie za chwilę pakowanie walizki a jutro podróż poślubna...
Najpierw chcę poukładać wszystkie ubrania w spójne zestawy z bazowych ciuchów. Co roku zabierałam za dużo ubrań, które nie mogły się zmieścić w moim bagażu... Tym razem nie popełnię tego błędu. Myślę, że zrobię osobny post o tym, co zabieram na te moje dwutygodniowe wakacje :)
A tak z innej beczki, postanowiłam wprowadzić pewne zmiany. Jak chyba zauważyłyście, zmieniłam nazwę bloga. Ta bardziej oddaje to co czuje i motywuje mnie do bycia jeszcze lepszą. Drugą zmianą jest to,że usuwam
z mojego otoczenia wszystko to, co niepotrzebne. Nie tylko konta -
przedmioty, ubrania, dzienniki, cynizm, złośliwość, lenistwo i
melancholię. Odcinam się od osób fałszywych i tych, które toksycznie na mnie wpływały.
Spędzam czas tylko z tymi, którzy są warci mojego czasu . Po trzecie niedawno czytałam, że
własny smutek powinno zachowywać się dla siebie. Że wszyscy czują się o
wiele lepiej, gdy na pytanie "Co tam?" odpowiesz tylko "Fantastycznie",
obojętnie, czy Twoja radość jest prawdziwa czy nie. Że nie powinno
zadręczać się otoczenia problemami, które i tak dla nikogo nie mają
większego znaczenia, a potrafią zabrać komuś cenną chwilę radości i dumy
z samego siebie.
Mam tylko jedno życie i ułożę je tak, by nie żałować ani jednej minuty ;-)
SUKCES JEST BLISKO MNIE.
Rozpisałam się, ale już nie marnuję ani minuty tylko pędzę do swoich obowiązków, które wcale nie muszą być nieprzyjemne :-)))
Pozdrawiam Was czule! ;3
P.S. czy któraś z Was może chciała by zobaczyć zdjęcia ze ślubu?
Masz jeszcze czas na skomponowanie siebie!
JA CHCĘ ZDJĘCIA:) obiecałaś :) Bardzo się cieszę że wróciłaś i dałaś mi znać co z blogiem. Bardzo serdecznie gratuluję zmiany stanu cywilnego:) ŚCISKAM CIĘ I CAŁUJĘ BARDZO MOCNO:):*
OdpowiedzUsuńmatko pokazuj zdjęcia;D
OdpowiedzUsuńoczywiście, że tak!!!
OdpowiedzUsuńMam nadzieję, że niebawem nam je pokażesz :)