sobota, 6 kwietnia 2013

Good morning!

Dzień dobry w weekend!
Znowu muszę zacząć od przeprosin za duuugą nieobecność...
Niestety moje życie jest tak napięte przed majowymi egzaminami i wypełnione załatwieniami przed ślubem, że ciężko mi myśleć o innych sprawach jak szkoła czy naglące terminy. Wymyśliłam więc w ramach poprawy, że bedę codziennie wieczorem przygotowywać automatyczne notki, które będę się pojawiać codziennie rano. Pozwoli mi to zaoszczędzić  trochę czasu ;)

Pochwalę się Wam, że wyrobiłam sobie nawyk wczesnego wstawania i nie spóźniania się na autobus co to tej pory uważałam za niemożliwe ! ;D Jestem z siebie dumna, bo kosztowało mnie to sporo wyrzeczeń, między innymi mniej śpię...

Właśnie popijam kawkę z mlekiem z mojej ulubionej filiżanki, która co prawda nie dodaje mi aż takiej energii, lecz jest moim dziennym rytuałem, chwilą dla siebie w tym zgiełku. Mam nadzieje, że moje wysiłki się opłacą i wreszcie bez stresu sobie odpocznę :)
Kupiłam ostatnio w biedronce kilka ciekawych rzeczy, w tym powyższą książkę, napiszę o niej jutro :) 
Ma w sobie takie coś, że jak się zacznie czytać nie można się oderwać nawet kilka godz! :))
A i ma ekstra cenę : 7 zł :)

Zabieram się za resztę sprzątania by jutro mieć spokój a wcześniej zrobiłam bardzo krytyczny przegląd w mojej szafie i wyrzuciłam jeszcze wiele ubrań i teraz muszę myśleć nad uzupełnieniem braków . Przeczytałam ostatnio w bardzo mądrej książce,że nawet bardzo zapracowany człowiek musi nie myśleć o pracy i ogólnie pracować w niedzielę, gdyż organizm się wtedy regeneruje i płyną z tego same korzyści z pracy w ciągu tygodnia.



Od dawna jestem planistką i takie już moje przyzwyczajenie, że muszę mieć wszystko wypisane czarno na białym by nawet 5 min nie zmarnować :))) Czeka mnie dużo nauki a jutro tylko odpoczynek i cały dzień relaksu z narzeczonym.

Życzę Wam kochani miłego tygodnia, pełnego biernego lub jak kto woli aktywnego odpoczynku, spędzonego w miłej atmosferze :)
Wiosno Przybywaj, tęsknię !

Be INSPIRING, K.

12 komentarzy:

  1. Czekam na wpis o książce:) Juz nie mam co czytać

    OdpowiedzUsuń
  2. chyba w tych kubkach do kaw coś jest! Ja też mam tak, że kawę pije w swoim ulubionym kubku:) pozdrawiam i obserwuję

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Z ulubionego kubeczka smakuje najlepiej! dziękuję :) Również serdecznie pozdrawiam!

      Usuń
  3. A kiedy ślub? :)
    Fajne emocje przygotowawcze, prawda? Mam nadzieję, że zdjęcia tu dodasz
    pozdrawiam
    Aga

    P.S. Dziękuję za komentarz :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Za rowne 90 dni , czyli 6 lipca :)
      Oj emocje ciągle mi towarzyszą pozytywne, a zdj dodam dodam :))

      Usuń
  4. czekam na notkę o książce ;)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. najprawdopodobniej będzie jutro rano :)
      Pozdrawiam! :)

      Usuń
  5. taka chwila z książką i pyszną kawcią to prawdziwa przyjemność ;) mam nadzieję, że wszystko ułoży Ci się tak jak sobie zaplanowałaś ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też mam taką nadzieję :) I dziękuję za komentarz :)

      Usuń
  6. kurcze mi też przydałby sie taki nawyk wczesnego wstawania :/
    Książka samym tytułem zachęca , pewnie przeczytam :)
    Bede zaglądac tu czesto , fajny blog ...

    OdpowiedzUsuń

Bardzo serdecznie dziękuję za każdy zostawiony komentarz.
Pozdrawiam! ;3